Autor: Jarek Górski. Mieszkał kiedyś w odległym mieście samochodzik. Nic w tym dziwnego, w wielu miastach mieszkają samochody. Ale ten był szczególny. Otóż był to szary samochodzik
4.6. ( 225) Zapraszam na bajki usypianki dla dzieci – tym razem opowiadanie kota Mruczka. Błyskawica nagle rozświetliła całe niebo i grzmot z głośnym dudnieniem przetoczył się gdzieś niedaleko. Szaruś obudził się w pierwszej chwili zdezorientowany. Zdążył zobaczyć jak Kropka, kudłata psina mieszkająca w domku piszcząc stara
Bajki, opowiadania, przypowieści. Bez infantylnego pierdzenia. Mietek wychodził lekko, sprężystym krokiem. Głowa podniesiona do góry, nawet klatka piersiowa wyeksponowana dobitnie świadczyła o głębokich przemianach wewnętrznych tego wrażliwego człowieka.
Parodia koalicji PiS LPR i Samoobrony przedstawiona jako smerfna bajka o smerfach. W roli Lalusia wystąpił Andrzej Lepper,w roli ważniaka Jarosław Kaczyński, a pracuś to Roma Smerfna koalicja rządu 4 RP - SmieszneFilmy.net
Były student, nędzarz, inteligent. Jego życie było ciężkie. Poddany presji, jak sam sobie tłumaczy, postanawia dokonać zbrodni. Myśl o tym czynie długo tliła się w umyśle bohatera. By ostatecznie dojść do skutku, jako wyraz niezwykłego ubóstwa a jednocześnie chęć ulżenia masom bezimiennych biedaków.
Smerfy wymyślił belgijski scenarzysta i grafik Pierre Culliford (1928–1992), używający pseudonimu Peyo. Jego komiksy zostały zaadaptowane na potrzeby filmów o przygodach niebieskich skrzatów. Obecnie autorami nowych opowieści o Smerfach są następcy Peyo, w tym jego syn Thierry. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Bardzo lubię całą serię „Złotych ksiąg”. Wydawca zgromadził w niej bajki lubiane przez większość dzieci (nadają się także na prezent). Księga o Smerfach jest naszą ulubioną. Co do samych Smerfów, to dobrze pamiętam je z dzieciństwa, więc postanowiłam zaproponować je także córce.
W przypadku książki Moje bajeczki o Smerfach odpowiedź na powyższe pytanie brzmi tak, że autorem (autorką) „ Moje bajeczki o Smerfach ” jest praca zbiorowa. Autor lub autorka książki ma prawo do ochrony swojego dzieła i może decydować o sposobie jego wykorzystania, takim jak publikacja, sprzedaż czy tłumaczenie na inne języki.
Smerfy od wielu lat towarzyszą kolejnym pokoleniom dzieci, ucząc współpracy i przyjaźni, a przede wszystkim zachwycając swoim urokiem. Dlaczego nadal warto sięgać po książki o smerfach? Bajka o Smerfach do czytania i oglądania
Teatralne urodziny z licznymi atrakcjami. Rewia smakołyków, zawody pływackie w stylu śmietanowym, jazda figurowa na lukrze oraz rajdowy wyścig do tortowego tronu. Bardzo słodkie i smakowite klimaty dla najmłodszych. Teatr w teatrze. Współczesność oglądana przez pryzmat telewizyjnego show. Gra pozorów i tajemnica zamknięta w pudełku.
RWb2e9b. Dzisiaj, gdy Pani wróciła do domu, ucieszyłem się do niej jak nigdy dotąd. Czekając na najcudowniejsze słowa na świecie, usłyszałem:– Syfon! Idziemy do się rozpłakałem. Zamiast co sił w łapach uciekać, zastygłem. Nie jest to dobre miejsce dla nikogo, zwłaszcza dla psa. Bo można nigdy stamtąd nie wrócić, jak się jest bardzo chorym albo niegrzecznym. W dodatku, spotyka się tam mnóstwo przestraszonych i nieszczęśliwych zwierząt. Właśnie takich jak ty.– Au! – zawyłem żałośnie.– Daj spokój, Syfon to tylko szczepienie. Wiesz, że dla twojego dobra…Ludzie mają dziwne pojęcie o tym, co dobre.– Au! – zawyłem cichutko, gdy znaleźliśmy się w poczekalni.– Przestań wyć, głupku! – prychnął na mnie kot.– Po co się wyzywasz? I dlaczego siedzisz w takiej budzie?– Bo mnie denerwujesz… i nawet nie wiesz, co to transporter – syknął.– Jak się boję, to wyję. Jak mnie swędzi, to się drapię, a jeśli kogoś nie lubię, to z nim nie gadam – powiedziałem i odwróciłem się ogonem.– Szkoda na niego czasu – odezwał się ktoś obok.– Hej, króliku! Jak się masz? – zapytałem nieporadnie, bo wciąż byłem bardziej przestraszony niż przyjazny. – Uszy ci oklapły. To choroba?– Nie, to strach.– Aha. Będziesz miał szczepienie?– Coś ty?! Króliki nie mają takich rzeczy.– Naprawdę? W takim razie fajnie być królikiem. Ale chyba wrócisz do domu?– No pewnie! – został wezwany do gabinetu. Po chwili wyszedł zupełnie zdrowy i z podniesionymi uszami.– Tobie się nie uda – odezwał się kot – czeka cię marny koniec. Pasmo niekończącego się bólu i żegnaj powrocie do wyraźnie zadowolony.– Jesteś chory na głowę? Lepiej uważaj, bo to ciebie tutaj zobaczyłem białego psa. Dziewczynę tak czystą, że aż bolały zęby. Nie nosiła żadnych śladów przebieżki przez kałużę, zapachu tarmoszenia szmat ani towarzystwa pcheł. Za to śmierdziała, jak nasza łazienka. Na wszelki wypadek odskoczyłem na bezpieczną odległość.– To musi być straszna choroba – powiedziałem smutno.– Co? – zapytała nie rozumiejąc.– Taka czystość. Pewnie jest nieuleczalna. Chodzisz na jakieś bolesne zastrzyki czy raczej cię tutaj zostawią na zawsze? – spytałem przeczuwając najgorsze.– Wygadujesz bzdury, kolego – powiedziała poważnym tonem. – Jestem wypielęgnowana. Moja sierść układa się w modny sposób…– Co to znaczy modny?! – przerwałem jej przerażony.– W taki sposób powinna się nosić moja rasa.– To ty masz rasę?!– Oczywiście. A ty nie? – zaśmiała się życzliwie. – Moja pani powtarza to kilka razy odpowiedzi tylko westchnąłem. Nie chciałem się przyznać przed nową rasą i to wypielęgnowaną, że większości tego, co mówi do mnie Pani, po prostu nie słucham.– Może ty po prostu nie słuchasz swojej pani? – zapytała podejrzliwie.– Skądże znowu – coś kazało mi skłamać i wyrażać się jak ona. – Czyli tak się wygląda, jak się jest tobą i nie jest to żadna choroba?– Jestem psem wystawowym. To znaczy, że biorę udział w specjalnych pokazach, gdzie ocenia się urodę miałem pojęcia o czym mówi, ani jak to ukryć. Wtedy, wywołano ją po imieniu, którego ze zdenerwowania nie usłyszałem.– Teraz nasza kolej, Syfon – powiedziała do środka. Dostałem zastrzyk, którego nawet nie poczułem, wciąż rozmyślając o przedziwnym spotkaniu. Pani była tak ze mnie zadowolona, że powiedziała:– Jestem z ciebie dumna, piesku. Byłeś bardzo grzeczny. W nagrodę kupię ci ja zamerdałem ze szczęścia, bo zabawa piłeczką jest lepsza od zagubienia w przygody psa Syfona można przeczytać w dwóch książkach: część pierwsza – Syfon, pies taki jak Ty! i część druga – Syfon i uczucia. Obie autorstwa Iwony Kamińskiej, wydane przez Wydawnictwo Czterolistne.
Smerfy to małe niebieskie stworki o budowie zbliżonej nieco do ludzi, z tą jednak różnicą, że ich głowy są nieproporcjonalnie duże. Noszą one białe czapeczki oraz białe spodenki połączone z butami. Pod czapką nie mają włosów (z wyjątkiem Smerfetki). Są również nieśmiertelne, zawdzięczają to Kamieniowi Długowieczności, który zakopany jest pod ich wioską. Smerfy zajmują się przede wszystkim zbieraniem smerfojagód i naprawianiem tamy na strumieniu, który cały czas zagraża im zalaniem wioski. Smerfy – postacie z bajek Smerfy wiodą spokojne życie w dużym lesie, gdzie mieszkają w małych domkach w kształcie muchomorków. Ich żywot jest sielski, każdy z nich wypełnia go swoimi ulubionymi zajęciami. Wspólną cechą wszystkich niemal Smerfów jest duża naiwność i łatwowierność, którą często wykorzystuje zły czarownik Gargamel, który wraz ze swoim kotem Klakierem próbuje złapać wszystkie Smerfy i przerobić je na złoto. Posuwa się przy tym do rozmaitych podstępów, czai się wszędzie, dlatego Smerfy muszą ciągle mieć się na baczności. Jedynym Smerfem, który charakteryzuje się większą od innych roztropnością, jest Papa Smerf, najstarszy (liczy sobie 542 lata) i najmądrzejszy ze Smerfów, przywódca wioski. Najbardziej znane Smerfy to właśnie Papa Smerf, Ważniak, Smerfetka, Osiłek, Łasuch, Harmoniusz, Maruda, Zgrywus, Ciamajda, Śpioch i Laluś. Smerfy są bajką, którą znają wszyscy, zarówno dzieci jak i dorośli. Na samym początku były to rysowane komiksy, drukowane w czasopiśmie Le Journal de Spirou i wcale ich głównymi bohaterami nie były Smerfy. Smerfy – Peyo Komiks, rysowany przez belgijskiego twórcę Pierre Culliforda (znanego szerzej pod pseudonimem Peyo) opowiadał o perypetiach dwójki średniowiecznych bohaterów, Janka i Sójki (Johan i Pirlouit). Janek jest paziem królewskim, Sójka jest jego wiernym, lecz chełpliwym giermkiem. Razem wędrują po Europie by pomóc ludziom uciśnionym ludziom, w czym pomagają im wrodzone poczucie obowiązkowości, wierności władcy i odwaga. W październiku 1958 roku Peyo postanowił wprowadzić do komiksu grupę nowych bohaterów, którymi były Smerfy. Nie było to wydarzenie samo w sobie przełomowe, gdyż Janek i Sójka spotykali na swojej drodze mnóstwo dziwnych bohaterów i miejsc. Smerfy zostały powołane do życia przez czarodzieja Homnibusa, który wyczarował ich, aby pomóc głównym bohaterom w odnalezieniu Magicznego Fletu. Nowe postacie spotkały się z wielkim zainteresowaniem, na skutek czego Peyo postanowił poświęcić im osobną serię komiksów. Słowo Smerf (w oryginale Schtroumpf) nie istnieje w naturze, zostało wymyślone przez rysownika podczas obiadu przez przypadek. W języku niemieckim podobne jest do słowa skarpeta (Strumpf), jest to również czysty zbieg okoliczności. Słowo zostało przetłumaczone na wiele języków, w niemal każdym języku europejskim brzmi podobnie, wyjątkiem jest język węgierski i włoski (w języku włoskim nazwę zmieniono na Puffi ze względu na niezbyt fortunne skojarzenia ze słowem Schtroumpf, zaś po węgiersku Smerfy to Torpok). Smerfy – komiks W wersji polskiej pojawiły się takie albumy komiksowe o Smerfach, jak: Czarne Smerfy Smerf naczelnik Smerfetka Jajko i Smerfy Smerfy i Krakukas Smerf czarnoksiężnik Kosmosmerf Zupa ze Smerfów Z życia Smerfów Awantura w wiosce Smerfów Zawsze też możemy obejrzeć Smerfy online W niemal każdym kraju przygody małych, niebieskich ludzików okazały się wielkim komercyjnym przebojem i do dziś nie tracą popularności, co jakiś czas przygotowywane są wznowienia kolejnych odcinków. Początkowo Smerfy miały zabarwienie lekko polityczne, wioska Smerfów miała stanowić alegorię społeczeństw socjalistycznych (Papa Smerf z wyglądu przypominał nawet Marksa), zaś Gargamel był symbolem kapitalizmu (chciał niecnie wykorzystać Smerfy w celu zrobienia z nich złota). Z czasem jednak zabarwienie to zostało zredukowane do minimum. Smerfy animowane Na fali popularności komiksów pojawiły się bajki animowane w telewizji. W sumie powstało 256 odcinków bajki, wyświetlane były w 30 krajach. Nadawanie serialu rozpoczęto we wrześniu 1981 roku (w Polsce w 1987).
Smerfy Smerfy to bardzo sympatyczna i edukacyjna bajka dla dzieci o przygodach fikcyjnej rasy małych, niebieskich stworzeń, żyjących w którymś z europejskich lasów. Smurfy to małe niebieskie postacie, żyjące w domkach o kształcie muchomorów. Przewodzi nimi Papa Smurf, który ma ponad 534 lata. W świecie Smurfów niemal każdy się czymś innym zajmuję. Spotkamy Osiłka, Smurfetkę, Malarza, Poetę, Marzyciela, Łasucha, Harmoniusza, Farmera, Śpiocha, Ważniaka, Marudę, Pracusia, Lalusia, Zgrywusa, Smurfika i wielu innych. Życie Smurfów było by doskonałe, gdyby nie Gargamel - zły czarownik i jego kot Klakier, którzy próbują schwytać Smurfy, aby przerobić je na złoto według pradawnego przepisu. Królowa Smerfetka Czarodziej Smerf Romeo i Smerfetka Straszliwe ptaszysko w krainie Smerfów