Umowa agencyjna wzór umowy. Tego muszą przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami, umowa zostaje zawarta na czas nieokreślony i może być anulowana przez każdą stronę za dniowym wypowiedzeniem. Rozwiń wielkość tekstu a awzory umów na wyłączność i bez wyłączności umowa z jartom, być może zawiera to dość niezrozumiale. Wzór umowy dla NGO. Poniżej znajdziesz wzór umowy współpracy na 500 słów. Jeżeli wolisz tradycyjny (prawniczy) wzór, to jest on wciąż dostępny tutaj. Polityka włączenia – wzór z komentarzem. Nie są to rozbudowane wzory, ale do podpisania „czegoś” na szybko wystarczą. Umowa o współpracy z fizjoterapeutą została sporządzona w taki sposób, by zminimalizować ryzyko uznania jej za stosunek pracy. Wzór umowy o współpracy B2B z fizjoterapeutą zawiera kompleksowe zapisy, które regulują warunki współpracy pomiędzy przedsiębiorcą a fizjoterapeutą. W umowie określone są m.in. zakresy obowiązków TAK dla umów na wyłączność przy sprzedaży / najmie nieruchomości Dlaczego wyłączność? Dla mnie odpowiedź jest prosta: ponieważ tylko taka forma umowy jest gwarancją bezpieczeństwa i zdecydowanych korzyści. W Polsce, niestety, o wyłączności krąży wiele mitów i nieprawdziwych teorii. W USA, Kandzie, Niemczech czy Hiszpanii umowa wyłączna (ekskluzywna) jest standardem, ale a) na podstawie prawidłowo wystawionej faktury z [LICZBA] ____-dniowym terminem płatności, liczonym od dnia dostarczenia faktury, przy czym Współpracownik ma prawo doręczyć fakturę za dany miesiąc nie wcześniej niż pierwszego dnia kolejnego miesiąca; b) przelewem na rachunek bankowy wskazany przez Współpracownika na fakturze. 2. Umowa współpracy między firmami budowlanymi wzór przedwstępna umowa współpracy wzór wypowiedzenie umowy o praktyki przez ucznia wzór zwolnienie dyscyplinarne wzór dostarczenia o ponowne zatrudnienie po przejściu na emeryturę oświadczenie o nieprzedłużaniu umowy wzór miedzy firmamico do zasady, jesli zamierzamy zawrzec umowe w Stan na dzień: 2005-12-21 17:55:07 : Kategoria dokumentu: Inne: Tytuł dokumentu: Umowa o współpracy: Liczba stron: 2 Tagi: umowa o współpracy wzór umowa o współpracy handlowej umowa o współpracy partnerskiej umowa o współpracy firm umowa o współpracy usługi: Format pliku: Moduły fillup. Bezpłatne formularze ( 874) Formularze bazowe ( 6596) e-Sprawozdania finansowe ( 330) Formularze PIT-11 ( 11) Premium ( 8) Firmly ( 130) Wypełnij online druk UmW Umowa współpracy Druk - UmW - 30 dni za darmo - sprawdź! Umowa o wyłączność sprzedaży to umowa, którą podpisują dwie strony – sprzedawca i nabywca – w celu ustalenia, że nabywca jest jedynym dystrybutorem produktów lub usług sprzedawcy na określonym rynku. Aby uniknąć nieporozumień i zabezpieczyć interesy obu stron, w umowie należy zawrzeć kilka istotnych klauzul. Wzór w formacie wzór dokumentu umowa o równorzędności zawiera szablon dokumentu ramowa umowa współpracy – szablon do kupienia jeżeli potrzebujesz indywidualnej pomocy przy ramowej umowie współpracy, wyślij wiadomość na adres umowy, jak również przepisami prawa wewnątrz korporacyjnego i powszechnie obowiązującego, jest to fMBJm. Umowę o współpracy zawierają przedsiębiorstwa. Co do zasady nie obowiązują wytyczne dotyczące formy takiego porozumienia. Warto jednak, by umowa spełniała kilka podstawowych warunków. Umowa o współpracy – na czym polega Jest to tzw. umowa nienazwana, co oznacza, że jej ramy i cel nie zostały uregulowane prawnie. Niemniej możliwość zawierania umowy współpracy między firmami wynika z art. 353 Kodeksu cywilnego, dotyczącego zasady swobody umów: „Strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego”. Istotą umowy o współpracy jest to, że zawierające ją strony deklarują, iż będą współpracować w podejmowaniu pewnego działania. Podstawą umowy jest zatem wzajemne zaufanie (np. do przestrzegania tajemnicy przedsiębiorstwa). W wyniku kontraktu powstaje obustronne zobowiązanie do wypełnienia treści umowy. Najczęściej umowa zawiera też informacje dotyczące sposobu rozwiązywania ewentualnych sporów. Często uwzględnienia się też w umowie informację o sankcjach za niewywiązanie się ze zobowiązania. Ważne, by „draft” umowy zawierał dokładną informację o charakterze obopólnych zobowiązań. Jakiej współpracy dotyczy? Może być to na przykład umowa ramowa o współpracy, która zobowiązuje strony do podjęcia wspólnych działań w przyszłości – i wówczas szczegóły zostają doprecyzowane w kolejnych kontraktach, np. w umowie kupna-sprzedaży czy umowie-zleceniu. Warto pamiętać, że o charakterze umowy decyduje jej przedmiot, a nie wybrana nazwa. Dlatego choć nie ma regulacji dotyczących umowy o współpracy, ta może przybierać formę innych umów, których ramy już są objęte przepisami (np. umowa sprzedaży, najmu etc, które wymienia Kodeks cywilny). Przed podpisaniem kontraktu należy zatem ustalić, jaki jest cel zawieranego kontraktu między podmiotami. Za umowę o współpracy uznaje się umowę partnerską. Co to takiego? Umowa o współpracy partnerskiej – co powinna zawierać Umowa partnerska to kontrakt przede wszystkim pomiędzy przedsiębiorstwami (mającymi osobowość fizyczną), choć zawrzeć ją mogą na przykład podmioty publiczne, podmiot publiczny z prywatnym czy strony spółki partnerskiej. Taka umowa dotyczy realizacji pewnego wspólnego celu. Szczególnym przykładem umowy o współpracy jest kontrakt podpisywany w ramach spółki partnerskiej. Kwestię tę reguluje Ustawa z dn. 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych. Powinna zostać zawarta na piśmie pod rygorem nieważności. Istotne jest tutaj, że każda ze stron prowadzi własną działalność, do której jedynie dodatkiem jest współpraca w ramach wolnego zawodu. Zgodnie z art. 91. wspomnianej ustawy, umowa spółki partnerskiej musi zawierać:„1) określenie wolnego zawodu wykonywanego przez partnerów w ramach spółki;2) przedmiot działalności spółki;3) nazwiska i imiona partnerów, którzy ponoszą nieograniczoną odpowiedzialnośćza zobowiązania spółki, w przypadku przewidzianym w art. 95 § 2;4) w przypadku gdy spółkę reprezentują tylko niektórzy partnerzy, nazwiskai imiona tych partnerów;5) firmę i siedzibę spółki;6) czas trwania spółki, jeżeli jest oznaczony;7) określenie wkładów wnoszonych przez każdego partnera i ich wartość”. Deklaracja współpracy z firmą – do czego zobowiązuje Niekiedy umowy o współpracy zawierane są pomiędzy podmiotami publicznymi i prywatnymi firmami. Przykładem jest wykonanie jakiejś pracy dla miasta przez prywatnego przedsiębiorcę. Wówczas zastosowanie ma Ustawa z dn. 19 grudnia 2008 r. o partnerstwie publiczno-prywatnym. W takim wypadku strony podpisują umowę, w ramach której: „partner prywatny zobowiązuje się do realizacji przedsięwzięcia za wynagrodzeniem oraz poniesienia w całości albo w części wydatków na jego realizację lub poniesienia ich przez osobę trzecią, a podmiot publiczny zobowiązuje się do współdziałania w osiągnięciu celu przedsięwzięcia, w szczególności poprzez wniesienie wkładu własnego”. Zasady partnerstwa prywatno-publicznego są ściśle określone przez przepisy. Regulacje dotyczą między innymi procedury wyboru firmy prywatnej do wykonania jakiejś pracy, kwestii wynagrodzenia, sankcji za niewywiązanie się z umowy przez strony. Umowa o współpracy – wzór Jeśli umowa o współpracy gospodarczej nie odpowiada przypadkom przewidzianym przez Kodeks cywilny i inne przepisy, wówczas strony mogą sporządzić ją w sposób dowolny, z zachowaniem ram prawa i zgodnie ze wspomnianą zasadą swobody zawierania umów. Najważniejszą część umowy stanowi określenie charakteru współpracy między podmiotami. Dokument powinien zawierać: • pełne informacje dotyczące stron (oraz ewentualnie dodatkowe dane do szybkiego kontaktu); • określenie celu, który strony chcą osiągnąć. To bardzo istotne, by cel ten był spójny z polityką i ogólną strategią danej firmy oraz by strony rozumiały, jaki ma być efekt współpracy; • zakres zobowiązań każdej ze stron, to znaczy lista działań, które ma podjąć każda ze stron umowy; • miejsce realizacji zobowiązania; • termin obowiązywania umowy, ewentualnie daty realizacji poszczególnych zobowiązań; • informację o tym, czy jest to umowa o stałej współpracy, czy dotycząca jednorazowego bądź kilkukrotnego współdziałania; • warunki wcześniejszego wypowiedzenia umowy; • informacje dotyczące procedury w przypadku, gdy któraś ze stron nie wywiąże się z umowy (np. dot. trybu rozwiązania sporu, sankcje etc.). Warto pamiętać, że im bardziej szczegółowa umowa, tym mniej miejsca pozostanie na interpretację w przypadku ewentualnego sporu. Symetryczna, precyzyjna, jednoznaczna i jednocześnie nie wykraczająca poza zakres współpracy – to podstawowe cechy dobrej umowy. Mówi się, że papier jest cierpliwy i przyjmie wszystko. Niemniej jednak warto zadbać, by w podpisywanych przez nas umowach nie pojawiały się absurdalne zapisy. Ich jednoznaczność ma kluczowe znaczenie w sytuacjach konfliktowych. Prędzej czy później każdy z nas staje przed koniecznością podpisania lub nawet przygotowania od zera umowy regulującej warunki współpracy: z osobą lub firmą przeprowadzającą remont mieszkania lub z innym kontrahentem – czasami jako strona zamawiająca, a czasami jako strona coś dostarczająca. Umiejętność czytania umów ze zrozumieniem przyda się także tam, gdzie teoretycznie nie mamy wpływu na ich kształt, np. w relacjach z bankami. W tym wpisie – a w zasadzie w dołączonym do niego filmie – podsumowuję moje podstawowe przemyślenia dotyczące podpisywania umów, a w szczególności rozpracowuję krok po kroku przykład bardzo złej umowy, którą przedstawiono mi do podpisania. Dla jasności: do zawarcia umowy ostatecznie nie doszło, ale pokażę Wam cały kontekst i wyjaśnię dlaczego warto unikać niektórych zapisów. Ze względu na specyfikę umowy, ten wpis przyda się przede wszystkim blogerom oraz freelancerom. Możecie jednak poszukać inspiracji, którą wykorzystacie przy weryfikacji lub konstruowaniu innych umów. Zapraszam do lektury i obejrzenia filmu 🙂 Dobra umowa współpracy, czyli o co zadbać i jak ją napisać W trakcie warsztatów “Blog Roku 2014” w marcu 2015 r. miałem przyjemność poprowadzić prezentację o tym, jak przygotować dobrą umowę współpracy i co powinno się w niej znajdować. Nie skupiałem się na tłumaczeniu na czym polega dobra umowa. Po prostu pokazałem przykład bardzo słabej umowy i rozłożyłem ją na czynniki pierwsze tłumacząc dlaczego konkretne zapisy są niebezpieczne i jak można sobie z nimi poradzić. Bardzo mocno polecam obejrzenie poniższego filmu (kliknij na nim dwukrotnie, aby powiększyć na cały ekran). Pod nim znajdziecie slajdy z mojej prezentacji (można je oglądać równolegle z filmem, aczkolwiek nie jest to konieczne). Dodatkowo zamieściłem także do pobrania treść tej słabej umowy w formacie Microsoft Word razem z moimi komentarzami. To najlepszy przykład tego, z czym przychodzi nam się spotykać w rzeczywistości. A w dalszej części wpisu przedstawiam najważniejsze kwestie omówione podczas mojego wystąpienia. Pobierz szablon: bardzo słaba umowa współpracy Poniższy dokument to autentyczna umowa, którą otrzymałem z jednej z największych agencji marketingowych współpracujących z blogerami. Umowa zawiera moje liczne poprawki i uwagi – wszystkie wprowadzone w trybie korekty Microsoft Word więc możecie obejrzeć wszystkie wersje. Miłej zabawy i obyście jak najwięcej z tego wynieśli dla siebie 🙂 Przykład bardzo słabej umowy współpracy – Microsoft Word Czytaj także: WNOP 086: Co zrobić z polisą inwestycyjną i jak odzyskać opłatę likwidacyjną? – instrukcja Po co nam umowa i co powinno się w niej znajdować? Jeśli wszystkie usługi byłyby realizowane idealnie, to niepotrzebne byłyby umowy – wszyscy mogliby zawierać dżentelmeńskie umowy ustne. Nie bez powodu mówi się, że umowy podpisuje się na tzw. “worst case”, czyli najgorszy przypadek. Oprócz optymistycznego scenariusza powinny one uwzględniać także wariant pesymistyczny, tzn. co stanie się, gdy jedna lub druga strona “zawalą”. Co powinna zawierać dobra umowa? Najlepsze jest podejście zdroworozsądkowe. Poza określeniem kto ją zawiera powinna określać przede wszystkim: Przedmiot umowy – czyli co ma być dostarczone. Zakres współpracy – czyli na czym dokładnie polegać będzie realizowana usługa lub prowadzone działania. Harmonogram – czyli kiedy nastąpi realizacja przedmiotu umowy, w jakich krokach i terminach. Prawa i obowiązki stron – czyli co komu będzie wolno, a czego nie będzie wolno, oraz czego można wymagać od danej strony umowy. Ten punkt odpowiada na dwa kluczowe pytania: co się stanie, jeśli przedmiot umowy nie zostanie dostarczony lub będzie odbiegał od definicji z umowy? Co się stanie, jeśli jedna strona umowy spóźni się z dostawą albo druga spóźni się z płatnością? Jeśli w ramach umowy przekazywane będą jakieś prawa, udzielane licencji itd., to tutaj trzeba także określić ich zakres. Zakres poufności przekazywanych informacji – czyli jakie informacje będą traktowane jako poufne i podlegać będą ochronie. W tym zakresie dochodzi najczęściej do jednostronności i próby zbyt szerokiej definicji informacji poufnych, np. że będą nimi wszystkie przekazywane w ramach współpracy informacje. Szczegółowo tłumaczę ten aspekt na nagraniu mojego wystąpienia przedstawiając przykłady absurdów związanych z nadmierną ochroną. Wynagrodzenie, zasady i terminy jego płatności – czyli odpowiedź na pytanie jak się rozliczymy za to, co zostanie dostarczone. 🙂 Wskazanie osób kontaktowych – czyli osób, które będą upoważnione do nadzoru nad prawidłową realizacją umowy po obydwu stronach. Cechy dobrej umowy Jakie cechy powinna posiadać dobra umowa? Najważniejsze z nich wymieniam poniżej: Precyzyjna – dokładnie opisująca zakres i przedmiot współpracy. Co się wydarzy? Kiedy? A jeśli się nie wydarzy, to co wtedy? Jak będziemy weryfikować poprawność dostarczenia usługi? Oczywiście warto być jednocześnie precyzyjnym i oszczędnym, tzn. nie deklarować zbyt wiele. Przykładowo: jeśli jesteśmy blogerem i kontrahentowi wystarczy wyłącznie publikacja wpisu na blogu w konkretnym terminie, to nie musimy precyzować, że wpis będzie miał X znaków, zawierał X linków do strony firmy itp. Jednoznaczna – to oznacza, że umowa nie stwarza pola do interpretacji jej treści na różne sposoby. Jeśli jakiś zapis mógłby być potraktowany niejednoznacznie, to należy go doprecyzować i zawęzić. Symetryczna – chroniąca w równym stopniu interesy stron. I nie ma znaczenia czy podpisujemy umowę z równorzędnym nam partnerem, czy z dużą firmą, wielokrotnie przerastającą nas wielkością i wolumenem obrotów. Mamy prawo walczyć, by nasz interes chroniony był umową w takim samym stopniu, jak interes drugiej strony. Dlatego warto sprawdzać, czy zapisy umowy chronią tylko naszego kontrahenta, czy również symetrycznie chronią nas, gdy to kontrahent nie wywiąże się ze swoich obowiązków. Jeśli kontrahent próbuje nałożyć na nas za coś karę, to walczmy o to, by symetrycznie on także zobowiązany był do poniesienia kosztów kary umownej, w przypadku, gdy nie dochowa swoich obowiązków. Nie wykraczająca poza zakres współpracy – umowa powinna precyzować tylko te zagadnienia, które bezpośrednio związane są z zakresem realizowanej współpracy. Jeśli uznamy, że jakieś wymogi bądź obostrzenia nie mają rzeczywistego związku z przedmiotem umowy i nie są niezbędne dla jego poprawnej realizacji, to należy je śmiało usuwać. 🙂 Zgodna z prawem – to rozumie się samo przez się. Tu może przydać się pomoc prawnika – właśnie po to, by wyłapać niepożądane lub niedozwolone zapisy. Przykładowo: jeśli klient opóźnia się z płatnością faktury, to nie mamy prawa podwyższyć mu wynagrodzenia za usługę. Usługa ma swoją cenę i klient może co najwyżej zapłacić nam odsetki urzędowe (aktualnie są one w śmiesznej wysokości). Ale można tu zastosować, np. konstrukcję polegającą na tym, że płatność uiszczona do dnia X jest objęta standardowym rabatem w wysokości 50%. Jeśli jednak klient nie dotrzyma terminu, to zapłaci 2x tyle za tę samą usługę. Oczywiście wcześniej trzeba uzyskać akceptację klienta dla takiego sposobu rozliczenia. Zgodna z ofertą i innymi ustaleniami – dlatego właśnie lubię precyzować wszystkie ustalenia pisemnie jeszcze zanim usiądę do napisania umowy. Jeśli wysyłaliśmy ofertę, która została zaakceptowana, to umowa konstruowana powinna być na podstawie zapisów tej oferty. Tu od raz dochodzimy do wniosku, że w zasadzie dobra umowa ma swoje korzenie w dobrej ofercie. Jeśli coś jednak doprecyzowaliśmy lub zmienialiśmy w toku negocjacji – np. prowadzonych słownie, to warto mieć ich podsumowanie w formie pisemnej notatki. Dobrą praktyką jest wysyłanie e-mailem ustaleń wynikających z negocjacji wkrótce po ich zakończeniu. Taka “podkładka” może się bardzo przydać, gdy pomiędzy dokonaniem ustaleń a pracami nad umową, mija dużo czasu. Poradnik jak zarabiać na blogu i współpracować z firmami Jeśli jesteś blogerem i szukasz kompleksowej wiedzy o tym, jak komercjalizować bloga i współpracować z firmami, to wszystkie moje przemyślenia na ten temat zebrałem na specjalnej stronie. Znajdziesz tam szablony ofert, podpowiedzi jak wyceniać swoje usługi, szablon umowy, a także zapis moich wystąpień i podcastów dotyczących tematyki blogowania. Zapraszam do „Poradnika jak zarabiać na blogu”. Kto powinien napisać umowę? Spotykam się często z błędnym przekonaniem, że to prawnicy powinni pisać umowy. Moje doświadczenia mówią, że to bardzo zły pomysł. Nie umniejszając niczego prawnikom, to nie jest ich rolą pełne rozumienie istoty usługi, która jest dostarczana w ramach umowy. Co więcej – zakładanie, że prawnik będzie potrafił odzwierciedlić w umowie istotę relacji biznesowej lepiej niż my, jest założeniem błędnym (zdarzają się wyjątki, ale nadal są to wyjątki). W przypadku prostych umów na dostawę konkretnych usług, czy umów sprzedaży, absolutnie nie jest wskazane angażowanie prawnika do ich pisania. To my najlepiej wiemy co ma być dostarczone. I to my znamy wszelkie okoliczności i niuanse, jak również potrafimy przewidzieć konsekwencje. I to my powinniśmy spróbować je opisać najlepiej jak potrafimy. Rolą prawnika przy takich prostych umowach jest zweryfikowanie, czy zapisy, które wprowadziliśmy, nie stoją w sprzeczności z prawem, czy mają moc prawną (czy są skuteczne) oraz czy przypadkiem nie zastosowaliśmy np. niedozwolonych klauzul (my lub nasz kontrahent). I do tego powinniśmy ograniczyć rolę prawnika. Uwierzcie, że w ten sposób powstają dużo prostsze i bliższe rzeczywistości umowy. U niektórych prawników zaobserwowałem także manierę, która wynika z dobrych intencji, ale nie zawsze przynosi zamierzony efekt – próbując zabezpieczyć interes zleceniodawcy potrafią oni nadmiernie skomplikować redagowane umowy. Przykładowo: potrafią zakres ochrony klienta posunąć do tego stopnia, że doprowadzają do absurdu – próbując chronić przed ryzykami, które nie występują w przyrodzie (nie mają zastosowania przy specyfice biznesu robionego przez strony umowy). Skutek? Przede wszystkim przedłużający się proces prac nad umową a niekiedy także doprowadzenie do patowej sytuacji, gdy po dwóch stronach znajdują się mocni zawodnicy. Wniosek: Nie pozwól prawnikowi pisać pierwszej wersji umowy. Napisz ją sam i daj prawnikowi do zweryfikowania. Jeśli będziesz mieć wątpliwości – to skonsultuj konkretne punkty dokładnie tłumacząc istotę problemu. Sprawdź również: “Prąd dla Finansowych Ninja”, czyli razem z Lumi pomagamy oszczędzać pieniądze warszawiakom Definicja poufności informacji Tak, jak napisałem wcześniej, niektóre z firm mają tendencję do zbyt szerokiego definiowania zakresu ochrony informacji jednocześnie domagając się kar umownych z tytułu naruszenia poufności tych informacji. W takim przypadku zawsze warto zadbać o precyzyjne określenie, co ma być traktowane jako informacja poufna. W szczególności błędem jest domyślne traktowanie wszystkich przekazywanych informacji jako poufne – chociażby dlatego, że w praktyce trudno jest chronić wszystkie informacje, np. opowiedziany nam podczas spotkania dowcip. Podczas mojego wystąpienia podawałem przykład “testu taksówkarza”: czy zgodnie z definicją informacji poufnych zawartą w umowie mamy prawo – po usłyszeniu od pracownika naszego kontrahenta gdzie odbywa się spotkanie związane z realizowanych projektem – przekazać taksówkarzowi informację o adresie, pod który chcemy być zawiezieni. Wiele umów nie zdaje tego testu. Dlatego ja zalecam zawsze traktowanie jako informacji poufnych tylko tych informacji, które w trakcie ich przekazywania wyraźnie oznaczone zostały jako informacje poufne. Może być to oznaczenie ustne lub pisemne, ale najważniejsze jest to, że musi być. Jeśli nie będzie takiego oznaczenia, to my, jako strona umowy, nie będziemy zobowiązani do zachowania ich poufności. Co nie znaczy oczywiście, że od razu będziemy je upubliczniać. Chodzi tutaj o to, byśmy nie byli obarczani nadmiernymi i nadmiarowymi obowiązkami. Dobrze jest również czasowo ograniczyć okres, przez który zobowiązani będziemy do zachowania poufności. No i warto tu także pamiętać o symetryczności 🙂 Ja umieszczam w umowie następujące zapisy dotyczące poufności: Każda ze Stron zobowiązuje się do zachowania w poufności informacji wyraźnie oznaczonych przez Stronę drugą jako poufne. Strony ustalają, że informacja poufna może oznaczać każdą informację lub materiały, które mają lub mogą mieć wartość handlową lub inne zastosowanie w obecnej działalności Stron. Informacja poufna może oznaczać również informację, której ujawnienie bez upoważnienia może negatywnie wpłynąć na interesy Stron, a informacja taka nie została określona przez Stronę ujawniającą jako informacja nadająca się do rozpowszechnienia. Informacjami poufnymi nie będą: – informacje ogólnie dostępne w momencie ich ujawnienia; – informacje znajdujące się już w posiadaniu Strony przed ich udostępnieniem przez drugą Stronę, o ile zostały uzyskane w sposób zgodny z prawem i zgodnie z posiadaną dokumentacją; – informacje uzyskane przez Strony od osób trzecich w sposób zgodny z prawem; – informacje opracowane przez Strony niezależnie, bez wykorzystania informacji poufnej. Strony zobowiązują się nie udostępniać osobom trzecim w jakikolwiek sposób żadnych informacji poufnych uzyskanych od drugiej Strony w trakcie trwania Umowy, a także w okresie 2 lat od jej rozwiązania. Strony mogą ujawnić informację poufną osobom trzecim tylko i jedynie w takim zakresie, w jakim wynika to z prawomocnego orzeczenia sądu lub ostatecznej decyzji organu administracji, pod warunkiem, że ujawnienie takie jest obowiązkowe i że umożliwiono Stronie uzasadnioną kontrolę ujawnianej informacji przed dokonaniem ujawnienia oraz zapewniono możliwość zgłoszenia zastrzeżeń, co do faktu ujawnienia. Strony mogą wykorzystywać informacje poufne wyłącznie w celu prawidłowej realizacji współpracy podjętej na podstawie Umowy. Strony mają prawo ujawnienia faktu współpracy za zgodą drugiej Strony w swoich działaniach marketingowych po prawidłowym zrealizowaniu przedmiotu niniejszej Umowy. Bloger ma prawo do ujawnienia kwoty wynagrodzenia otrzymanego w ramach współpracy. Dobre praktyki Zdaję sobie sprawę z tego, że jako blogerowi udało mi się wypracować dosyć komfortową i unikalną pozycję. Jeśli jakaś konkretna firma chce ze mną współpracować, to… chce współpracować właśnie ze mną a to niejako pozwala mi dyktować warunki takiej współpracy. Nie zawsze jednak tak było. Jeszcze dwa lata temu nie akceptowano moich “udziwnionych” wymogów, np.: Wniesienie przedpłaty Udzielenie zgody na ujawnienie faktu współpracy oraz wysokości wynagrodzenia otrzymanego w ramach współpracy wraz z prawem do późniejszego wykorzystania marketingowego Zobowiązanie do przygotowania referencji Ograniczenie prawa do wykorzystania tworzonych przeze mnie treści – współpraca zazwyczaj ogranicza się do publikacji informacji o partnerze wpisu na blogu Brak zgody na jakąkolwiek wyłączność Na szczęście udało mi się znaleźć klientów gotowych zaakceptować moje warunki szybciej niż wyczerpała mi się cierpliwość i chęć konsekwentnego wytrwania przy tych zasadach. Chcę jednak podkreślić, że nie udałoby mi się to, gdybym nie posiadał takich spisanych zasad i gdybym nie był gotowy konsekwentnie odrzucać tych propozycji, które ich nie spełniały. A teraz samych dobrych umów Wam życzę – bez względu na obszar, w którym działacie. Pamiętajcie, że umowy podpisujecie na najgorszy możliwy scenariusz. Oby Was dobrze chroniły. I korzystając z tego, że jest to ostatni wpis przed Świętami Wielkanocnymi, życzę Wam radosnego i jednocześnie spokojnego spędzenia świąt wśród bliskich Wam osób. Oby zmartwychwstały Jezus był dla Was dobrym drogowskazem i dawał mocną wiarę w to, że dobro zawsze zwycięża i że warto się nim dzielić. Miłego dnia 🙂 Zobacz także: Optymalizacja podatkowa PIT – sprawdź na co idą pieniądze i zaplanuj jak płacić mniej podatków Zdjęcie na początku: Fotolia, NAN Większe przedsiębiorstwa bądź spółki często decydują się na zatrudnienie zarządcy, który będzie kierował bieżącymi sprawami firmy. Zawierają wówczas umowę o zarządzanie firmą, która stanowi rodzaj kontraktu. Przy zawieranie takiej umowy należy pamiętać o precyzyjnym określeniu wszystkich obowiązków stron umowy. Jakie jeszcze elementy powinna zawierać umowa o zarządzanie firmą? Kontrakt menedżerski jest nową formą zatrudnienia, zwaną także „umową o zarządzanie”. Należy do rodzaju umów cywilnoprawnych, choć Kodeks cywilny wprost tego typu umowy nie statuuje. Jest wygodnym kontraktem zwłaszcza dla osób dynamicznych i kreatywnych. Zawarcie umowy na odległość, ze względu na swoją specyfikę, stwarza wiele możliwości wycofania się z niej, korzystnych dla kontrahenta. Takie ułatwienia dotyczą jedynie konsumentów, stąd przedsiębiorca nie może korzystać ze specjalnej ochrony. Umowa o współpracę, czyli o świadczenie usług w ramach samozatrudnienia powinna być zawarta pomiędzy dwoma, niezależnymi podmiotami gospodarczymi. Dla jej prawidłowości nie powinna być zawierana między pracodawcą a pracownikiem. Jak prawidłowo określić warunki współpracy, aby umowa nie miała znamion stosunku pracy? Producenci ponoszą odpowiedzialność za wytworzenie i wprowadzenie na rynek swoich produktów. W szczególności, jeżeli produkt okaże się niebezpieczny. Wówczas producenci muszą być w stanie zidentyfikować konsumentów, którzy dany produkt nabyli i zidentyfikowali jako niebezpieczny. Jakie są sposoby identyfikowania? Wśród popularnych form rozliczeń między przedsiębiorcami znajduje się tzw. barter. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, które pozwala na nabycie niezbędnych towarów lub usług bez konieczności angażowania środków pieniężnych. Mogłoby się wydawać, że taka wymiana jest neutralna dla podatku VAT - nie dochodzi bowiem do zapłaty w tradycyjnym rozumieniu, czyli przekazania pieniędzy za dostawę lub świadczenie. Jednak wbrew powszechnemu przekonaniu transakcję taką należy opodatkować, przyjmując do tego odpowiednią podstawę. Po nowelizacji ustawy o VAT, która weszła w życie 1 stycznia 2014, szczególnie ten ostatni aspekt rozliczania barteru rodzi wiele wątpliwości. Umowa sponsoringu nie jest regulowana osobno w Kodeksie cywilnym, jednak w świadomości kontrahentów ukształtowała się na przestrzeni ostatnich kilku lat jako umowa nienazwana, z charakterystycznymi dla niej prawami i obowiązkami obu stron. Umowa barterowa jest szczególnie korzystna dla przedsiębiorców, gdyż pozwala uzyskać niezbędne towary bądź usługi bez konieczności uiszczania zapłaty. Czym zatem jest barter? W jaki sposób rozliczyć umowę barterową? Inwestor może odstąpić od umowy o roboty budowlane w przypadku opóźnienia w rozpoczęciu lub zakończeniu prac przez wykonawcę. Powodem może być również wadliwe wykonanie przez niego inwestycji. W jaki sposób odstąpić od umowy? Zawierając umowę należy szczególnie zwrócić uwagę na jej zapis. To nie nagłówek, lecz treść umowy – warunkuje charakter prawny podpisanego dokumentu, a co za tym idzie stawia przed zawierającymi umowę inne zobowiązania, wobec US i ZUS. Co trzeba wiedzieć o umowie o dzieło i umowie zlecenie przed jej podpisaniem? Umowy cywilnoprawne to popularny sposób na zawarcie współpracy z osobą, która nie prowadzi działalności gospodarczej. Jednakże zawarcie takiego kontraktu pociąga za sobą koszty – wynagrodzenia, podatku dochodowego, czasem składek ZUS. Jak zatem należy uwzględnić tego typu wydatki w swojej firmie? Najlepiej na podstawie wystawionego przez wykonawcę lub zleceniobiorcę rachunku. Zajmowanie się cudzymi sprawami może stanowić treść prawa lub obowiązku, wynikającego z łączącego strony stosunku prawnego. Jego źródłem może być zarówno ustawa np. wykonywanie władzy rodzicielskiej, jak również umowa np. zlecenia, umowa agencyjna , a także jednostronna czynność prawna np. udzielenie pełnomocnictwa. Umowa agencyjna jest umową cywilnoprawną zawieraną między przedsiębiorcami. Podstawowe prawa i obowiązki stron określają przepisy prawa cywilnego dotyczące umowy agencyjnej, natomiast pozostałe mogą zostać uzgodnione według uznania stron przestrzegając zasad współżycia społecznego. Przepisy Kodeksu cywilnego przewidują zabezpieczenie interesów agenta, w przypadku rozwiązania z nim umowy. Agent może żądać od dotychczasowego zleceniodawcy tzw. świadczenia wyrównawczego. Jest to konstrukcja szczególna. Ma ona na celu zapewnienie udziału byłym agentom w zyskach, które zleceniodawcy nadal uzyskują, mimo iż umowa agencyjna została rozwiązana. W umowie zlecenia strony (przedsiębiorca i konsument) określają nie tyle rezultat, co zakres czynności, jakie zostaną wykonane. Przykładami takich usług są opieka nad starszą osobą, pielęgnacja trawników, udzielanie korepetycji, porady psychologiczne lub prawne itp. Tego rodzaju umowy są zawierane w sytuacjach, gdy rezultatem wykonania usługi przez przedsiębiorcę nie będzie żadna rzecz ruchoma. Przykładem są nareperowanie butów przez szewca, odgrzybienie pomieszczenia, naprawa komputera, wizyta w solarium itp. Tego typu umowy dotyczą sytuacji, w której konsument zamawia u przedsiębiorcy wykonanie jakiejś rzeczy ruchomej – na przykład odbitek fotograficznych, stołu, garnituru szytego na miarę, wybudowanego domu itp. Istotą jest tutaj rezultat – powstanie dzieła, które odpowiada właściwościom określonym w umowie. Tak naprawdę konsumenta nie interesuje tu nakład pracy, którą włożył przedsiębiorca, jej rodzaj ani zakres. Ważny jest dopiero jej rezultat – i dopiero on stanowi podstawę wypłaty wynagrodzenia. Zawarcie kontraktu eksportowego może przysporzyć firmie wielu trudności. Jakie elementy powinny się w nim znaleźć i co powinny regulować? Kontrakt eksportowy jest dokumentem, na który składa się kilka bardzo ważnych elementów. Czego dotyczą i jak powinny zostać ujęte? Przeczytaj. Umieszczone w treści kontraktu eksportowego lub importowego klauzule pozwalają na zabezpieczenie powstałych roszczeń. Jakie to klauzule i czego dotyczą? Przeczytaj. Zawarcie kontraktu eksportowego powinno być poprzedzone skonstruowaniem dokumentu o przemyślanej strukturze. Jak to zrobić? Co powinno być w nim zawarte? Przeczytaj. Zawarcie kontraktu eksportowego dla niektórych firm może być decydującym punktem w ich rozwoju, dlatego ważne jest, aby był on skonstruowany w sposób prawidłowy. Jak tego dokonać? Prowadząc firmę musimy często zawierać umowy o współpracę z innymi podmiotami. Najczęściej stosowane umowy to umowa o dzieło i umowa zlecenia. Zapoznaj się z bezpłatną baza umów! Roszczenia z umowy zlecenia przedawniają się z reguły według zasad ogólnych. Jednak, co do szczególnych roszczeń wynikających z tej umowy, ustawodawca przewidział krótszy termin przedawnienia, wynoszący dwa lata. Jakie roszczenia i w jakich przypadkach przedawnią się wcześniej? Przepisy Kodeksu cywilnego określają ogólne terminy przedawnienia roszczeń, które co do zasady, gdy przepis szczególny nie stanowi inaczej wynoszą aż 10 lat. Przy czym w przypadku roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej terminy przedawnienia roszczeń są znacznie krótsze i wynoszą 3 lata. Dodatkowo, w przypadku gdy roszczenie wynika z umowy o dzieło termin przedawnienia jeszcze bardziej ulega skróceniu. Z umową agencyjną wiąże się ustawowy obowiązek każdej ze stron do zachowania lojalności wobec drugiej strony umowy. Z obowiązku tego można także wyprowadzić twierdzenie, że agenta obowiązuje w czasie trwania umowy agencyjnej zakaz prowadzenia działalności konkurencyjnej w stosunku do dającego zlecenie. Czy można wprowadzić także zakaz prowadzenia działalności konkurencyjnej przez agenta po rozwiązaniu umowy agencyjnej? Przepisy regulujące umowę zlecenia znajdują także odpowiednie zastosowanie do innych umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami. Zatem praktyczne zastosowanie umowy zlecenia jest bardzo szerokie i różnorodne. Co do zasady, umowa zlecenia ustaje przez wykonanie przez stronę zlecenia. Jednak strony mogą przewidzieć w umowie możliwość wypowiedzenia zlecenia, określając przy tym terminy wypowiedzenia. Umowa agencyjna może być zawarta tylko między przedsiębiorcami. Na podstawie umowy agencyjnej agent przyjmuje zlecenie stałego pośredniczenia za wynagrodzeniem. Stałe zlecenie może polegać na pośredniczeniu przy zwieraniu umów z klientami na rzecz dającego zlecenie przedsiębiorcy albo na zawieraniu umów w imieniu dającego zlecenie przedsiębiorcy. Umowa agencyjna jest umową uregulowaną w Kodeksie cywilnym,a jej stronami są przedsiębiorcy: agent (przyjmujący zlecenie) i dający zlecenie. To, co pozwala odróżnić umowę nazwaną agencją od innych podobnych lub podobnie brzmiących umów jest to, że zobowiązanie agenta polega na stałym pośrednictwie przy zawieraniu umów z klientami na rzecz drugiej strony (jest to tzw. pośrednictwo sensu stricto) lub na zawieraniu umów w imieniu drugiej strony umowy tj. w imieniu i na rzecz dającego zlecenie. Kodeks cywilny w przepisach normujących umowę agencji przewiduje specjalną instytucję tzw. agencji wyłącznej. Dawniej agentem wyłącznym określało się agenta rejonowego ustanowionego dla "pewnego okręgu lub pewnego koła odbiorców". Agent taki mógł żądać dodatkowej prowizji nawet od umów, które zostały zawarte bez jego udziału, jeżeli klienci z którymi umowy zostały zawarte pochodzili o obszaru na którym agent miał wyłączność. Kogo dziś przepisy określają agentem wyłącznym? Każda strona zawierając umowę musi liczyć się z tym, że trzeba będzie ją wykonać. Co jednak w przypadku gdy jeden z kontrahentów nie chce lub nie może tego zrobić ? Czy można zrezygnować z wykonania umowy i bez żądnych konsekwencji odstąpić od jej wykonania ? Czy prawo do odstąpienia od umowy przysługuje każdej ze stron? Czy dotyczy ono każdej umowy? Spółka cywilna jest najpopularniejszą formą współpracy kilku przedsiębiorców. Nie wymaga zachowania wielu formalności – przykładowo nie wymaga zgłoszenia do KRS. W odróżnieniu jednak od spółek prawa handlowego (regulowanych w KSH) spółka cywilna nie jest oddzielnym podmiotem prawa – jest jedynie umową łączącą wspólników. Ma to duże znaczenie w zakresie odpowiedzialności wspólników za zobowiązania powstałe podczas prowadzenia działalności. Przedsiębiorca potrzebujący pracownika może skorzystać z umów cywilnych: zlecenia lub o dzieło. Często przedsiębiorcy nie wiedzą są między nimi różnice i która jest bardziej dla nich korzystna.